wino truskawkowe, słodkości w czekoladzie, pokój pełen kolorowych balonów i sto lat na molo. nocna plaża, tańce hulańce, spacer na 12 kilometrów. bukiet kwiatów, niespodzianki. książka z listami na wyczerpanym papierze, pudełeczka z kolczykami. jest coś niesamowitego w takich chwilach. jedna cyferka więcej, jeden rok, 365 dni. teraz nawet zachrypnięte gardło i katar nie przeszkadzają mi cieszyć się, że mam takich Wspaniałych Przyjaciół.
babeczki z nutą czekolady
1,5 szkl. mąki, 1/3 szkl. cukru (lub nawet mniej), paczuszka czekolady do picia (w proszku), 1 łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta sody
2 jajka, 1 pudełko (150g) twarożku waniliowego, 1/3 szkl. oleju
garść lentilków (lub innych groszków czekoladowych), kilka kostek mlecznej i białej czekolady (do polania i do pokruszenia do środka)
2 jajka, 1 pudełko (150g) twarożku waniliowego, 1/3 szkl. oleju
garść lentilków (lub innych groszków czekoladowych), kilka kostek mlecznej i białej czekolady (do polania i do pokruszenia do środka)
suche składniki, czyli mąkę z cukrem, czekoladą w proszku, proszkiem do pieczenia i sodą mieszam w dużej misce. pasek czekolady kroje drobno i dorzucam. osobno łączę mokre - jajka z twarożkiem i olejem. następnie mieszam wszystkie te składniki. na wierzch układam kilka kolorowych groszków, ale można to pominąć. piekę w około 180 stopniach przez 20 - 25 minut. gdy ostygną polewam roztopioną czekoladą.
Najlepsze życzenia. Więcej takich wspaniałych chwil!!!
OdpowiedzUsuńNajlepsiejszych chwil w życiu i przyjaciół prawdziwych..... i tego ....... na molo...!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :) Ja też mam takich przyjaciół, wiem jak bardzo cieszą chwile z nimi!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj!
OdpowiedzUsuńSkąd wino truskawkowe?
Ja również życzę wszystkiego najlepszego! Wino truskawkowe- bardzo orginalna sprawa :)
OdpowiedzUsuńDołączam się do urodzinowych życzeń :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńNIECHAJ SPEŁNIAJĄ SIĘ MARZENIA :))
Pozdrawiam
sto buziaków i spełnienia najskrytszych marzeń (:
OdpowiedzUsuńpyszne zdjęcia (:
(po) urodzinowe wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj! :) kocham listy osieckiej-przybory.
OdpowiedzUsuńmogę tak bezczelnie zapytać się skąd nabyte owe wino truskawkowe? :)
wszystkiego najpiękniejszego więc!!! miałaś wspaniałe urodziny:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
spełnienie marzeń!
OdpowiedzUsuńWidziałam już na fb:) Spóźnione życzenia w takim razie i żeby kolejne lata były coraz bardziej słodkie:) Porywam babeczkę, a to wino intryguje;))
OdpowiedzUsuńKolejnych lat pełnych miłości, uśmiechu i prawdziwej radości:)
OdpowiedzUsuńfolkmyself, z prezentu!
OdpowiedzUsuńagata, i ja rozkochuję się w tych listach. a wino.. dostałam w urodzinowym prezencie.
Asiejko wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńnajlepszego :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego urodzinowego! I wszystkiego truskawkowego (piękny lakier do paznokci :)).
OdpowiedzUsuńA ten film widziałaś?
http://www.filmweb.pl/film/Wino+truskawkowe-2008-261366
Ależ smakołyki!
OdpowiedzUsuń300 lat, a co:))
OdpowiedzUsuńturlaczek, o filmie tylko słyszałam.. kiedyś. ale warto obejrzec, prawda?
OdpowiedzUsuńSto lat :).
OdpowiedzUsuńJa chcę takie wino! Wypróbowałam już tyle truskawkowych smaków, a ono jeszcze przede mną :).
sto lat asiejko! i następne 365 dni tutaj :))
OdpowiedzUsuńSto lat! Ja dziś mam dzień na coś dobrego, ale nie wiem na co! :(
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj!
OdpowiedzUsuńDorota, i ja mam ostatnio mnóstwo truskawkowych smaków. łącznie z winem :-)
OdpowiedzUsuńKasia, mam nadzieję..i jeszcze więcej słodkich ciastek.
Słodkich jak te babeczki, uroczych jak truskawki i upajających jak wino, kolejnych 365 dni!
OdpowiedzUsuń;)
muszę gdzieś je wypatrzyć, podoba mi się butelka i sam fakt, że to wino wino :)))
OdpowiedzUsuńHolga, takie właśnie byłyby najsłodsze:-)
OdpowiedzUsuńagata, wypatruj! ja widziałam truskawkowe w Piotrze i Pawle.
w takim razie składam najlepsze i najsłodsze(po)urodzinowe życzenia! :)
OdpowiedzUsuńasiejko,
OdpowiedzUsuńwszystkiego co najlepsze!
a przede wszystkim spełnienia marzeń. tych szalonych i tych mniej.
Asiejko - wszystkiego dobrego, duuużo uśmiechów :)))
OdpowiedzUsuńA wino truskawkowe - wiesz, byłam przekonana że istnieje tylko w tytule jednego z moich najulubieńszych filmów - a tu taka niespodzianka! Smakuje truskawkami? :)))
Serdeczności :)
wszystkiego naj, myśmy ostatnio pili wino poziomkowe i też było dobre :)
OdpowiedzUsuńmonika, muszę muszę zobaczyc ten film.
OdpowiedzUsuńZielenina, to teraz będę szukac poziomkowego :-)
spełnienia marzeń Asiejko!
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia - aby Twoje wpisy były jeszcze bardziej smaczne :)
OdpowiedzUsuńzycze Ci wszystkiego co najlepsze i najpiekniejsze:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego i dużo zdrowia!:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego ,dużo zdrowia i radości
OdpowiedzUsuńAsiejko, cudownie spędzony czas:))
OdpowiedzUsuńJeszcze raz - wszystkiego co najlepsze :)
Jeszcze raz wszystkiego naj!
OdpowiedzUsuńRadości i aby magia trwała.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i wielu pomysłów na jeszcze więcej smakołyków.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Asiejko :) Oby jak najwięcej takich chwil.. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj z okazji urodzin. Jak najwięcej radości, pogody ducha i wspaniałych przepisów. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i radości! Sto lat Solenizantko:)
OdpowiedzUsuńspełnienia marzeń:)
OdpowiedzUsuńspełnienia marzeń :) wielu cudownych doznań nie tylko smakowych :)
OdpowiedzUsuńasiejko, wszystkiego co najlepsze, abyś dalej zachwycała nas ciastami, ciasteczkami, babeczkami (i nie tylko), a przede wszystkim żebyś zawsze miała na twarzy uśmiech i była szczęśliwa, bo to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego ;* :) O takich słodkościach każdy marzy w urodziny... i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńTakie właśnie powinny być urodziny!:) ps. ahh, jakbym teraz chciała jeść taką babeczkę popijając truskawkowym winem :)
OdpowiedzUsuńbabeczki pycha, a wina truskawkowego też bym chętne spróbowała (skąd takie wziąć, bo nigdzie nie widziałam??)! pozdrawiam i najlepszego!! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Wielu cudownych i niezapomnianych chwil!
OdpowiedzUsuńbabeczki musze byc pyszne. zreszta wszystko co z czekolada jest pyszne :D
OdpowiedzUsuńfajne wino truskawkowe, skad to?:D
dziękuję Wam!
OdpowiedzUsuńróżowe.chmurki, szukaj w większych sklepach!
Asiu, wino dostałam w prezencie.
Sto lat w takim razie, spóźnione ale szczere. Wielu cudownych momentów, radosnych poranków, dni pełnych uśmiechu i wieczorów zakończonych równie przyjemnie co rozpoczęty dzień. Smakołyków i inspiracji.
OdpowiedzUsuńwino truskawkowe,mmmmm, spróbowałabym...
i chętnie bym przeczytała Twój prezent, choć słyszałam też i nienajlepsze recenzje tej książki.
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Wszystkiego...truskawkowego, teraz i zawsze;-)))
OdpowiedzUsuńWino truskawkowe chciałabym wyprodukować, bo pasowałoby mi wreszcie coś do akcji z muzyką w tle. Piosenkę "Summer wine" mam na myśli. :)
OdpowiedzUsuńOby cały rok był dla Ciebie słodki! :) I same magiczne chwile Cię otaczały // tak ten ostatni egzamin... okropność
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego - i wspaniałych kolejnych 365 dni :))
OdpowiedzUsuńSmakowite babeczki ! :)
Asiu najlepszego :*
OdpowiedzUsuńhejka wszystkiego dobrego ;) podaj adres cos ci wysle z boskiej galerii urodzinowo niespodziankowego pozdrawiam boska polowa ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę stu lat radosnych chwil, słodkich pyszności i spełnienia marzeń! :-)
OdpowiedzUsuńspełnienia marzeń i podwojenia ilości Wspaniałych Przyjaciół! :))
OdpowiedzUsuńAsiejko...wszystkiego najlepszego z okazji urodzin...wielu prawdziwych przyjaciol,spelnienia tego co sobie zyczysz...
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj! (ps. też bym chciała takie winko dostać w prezencie:)
OdpowiedzUsuńTo szczęśliwa jesteś... I niech tak zostanie:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze Asiu! Naj! :)
OdpowiedzUsuńA czy to wino polecasz? Czy to jest taka landryna raczej? Slodka tylko czy rzeczywiscie ma cos z owocowym winem wspolnego?
mnemonique, dziękuję za te radosne poranki i uśmiechnięte dni. ja mam same dobre słowa na temat tej książki..
OdpowiedzUsuńPluskotka, wyprodukowac.. ach, domowe wino truskawkowe mogłoby byc cudne.
boskapolowa, żartujesz? (((:
buruuberii, Basiu kochana.. landryną ono na pewno nie jest, choc na etykietce jest napisane, że to słodkie wino. ale nie przesłodzone, delikatnie truskawkowe. ja jestem raczej na tak.
Dzieki Asiu za info, takie trunki to fajny deser mysle, pewnie sie odwaze :) Uscski!
OdpowiedzUsuńNajlepszego i najsłodszego :))
OdpowiedzUsuńDołączam się do życzeń, wszystkiego naj... i oczywiście częstuje się tą mocno czekoladową babeczką ;]
OdpowiedzUsuńZ tej "serii" piłam wino wiśniowe. Całkiem niezłe. A domowej roboty byłoby mmmmmm... mniam :)
OdpowiedzUsuń