czwartek, 11 czerwca 2009

kwiaty bzu w ciescie

nieustannie odkrywam uroki posiadania ziemi za miastem. słońce, kwiaty we wszystkich kolorach tęczy, pszczoły dające pyszny miód, warzywa i owoce zjadane prosto z krzaka, albo z drzewa! mamy i bez. piękny biały bez. przypomniał opowieści Babci, która nie raz mówiła o takim smażonym w cieście wspominała wtedy Australię. dzisiaj był ten dzień, gdy i ja go spróbowałam. słodko pachnący, o specyficznym smaku ciekawe czy był taki jak ten, o którym mówiła Babcia..

kwiaty bzu w cieście smażone

kwiaty białego bzu, mąka, mleko, cukier waniliowy, jajko, olej, puder

kwiaty bzu podzieliłam na mniejsze gałązki, umyłam, osuszyłam na ręczniczku. przygotowałam ciasto naleśnikowe z mleka, jajka, cukru waniliowego i mąki. rozgrzałam na patelni olej (zapomniałam go dodac do ciasta), maczałam kwiaty w cieście i smażyłam aż będą rumiane. usmażone posypałam cukrem pudrem.

12 komentarzy:

  1. jeszcze masz kwiaty bzu??? u nas juz przekwitly,bardzo nam smakowaly wlasnie smazone w takim ciescie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy8:59:00 PM

    nie probowalam nigdy ale zawsze mialam na nie ochote :))

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas już przekwitły. Ale teraz Ty też będziesz miała co opowiadać wnukom;) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. musiało być pyszne....:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już u Notme mnie one połaskotały. Super to wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie to wygląda:) U nas niestety już dawno nie ma bzu .

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja przegapiłam ten przepis... A kwiaty bzu w cieście brzmią bajecznie!

    No właśnie, Asiejko, zdjecie archiwalne czy Ty naprawdę masz jeszcze bez?? :)

    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. gosi@,
    mam i to duuużo!

    viridianka,
    smaczne są, warto.

    pinkcake,
    jeśli będę miała wnuki to z pewnością!

    zemfiroczko,
    super wygląda, ale następym razem poobrywam te kwiatki i usmażę bez gałązek, będzie prościej i smaczniej.

    Aniu,
    zdjęcie jak najbardziej akualne. kwiaty wczoraj zrywane i wczoraj smażone :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne :)! Pięknie wyglądają posypane cukrem pudrem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę,że u Ciebie jeszcze bez kwitnie;O!:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy12:55:00 PM

    Jestem tu pierwszy raz a już chce zostać na zawsze!!! Senny Świat Słodkich Marzeń i Fantazji...ot co-pobudza zmysły,koi nerwy ;P Ja tu przez przypadek ale WIELBIE Twój styl gotowania-,,gotuje więc jestem,, ...to powrót do lat 70->wstecz bo wtedy gospodyni domowa miała ,,kuszącą urodę z lukru,, a ,,duszę jak zioła,przyprawy i kwiaty,, które przyciągają tajemnicą,leczą i uspokajają,, .

    Keep it on ;] bo to Twoja pasja i świetnie Ci wychodzi!

    OdpowiedzUsuń