maliny w sadzie już zaczęły nabierać kolorów. intensywnie różowe błyszczą z daleka na zielonych krzewach. te pierwsze najchętniej zjadam w najprostszej postaci, delektując się ich smakiem. dopiero później myślę co z nich przygotować..
koktajl malinowo bananowy
/4 wysokie szklanki
wiaderko malin (:, 5 bananów, mleko, ew. cukier
mocno dojrzałe banany zmiksowałam w blenderze razem z malinami i cukrem do smaku, na koniec wlałam mleko, może być także naturalny jogurt czy maślanka. a jeśli owoce są słodkie to nawet cukru nie potrzeba.
koktajl malinowo bananowy
/4 wysokie szklanki
wiaderko malin (:, 5 bananów, mleko, ew. cukier
mocno dojrzałe banany zmiksowałam w blenderze razem z malinami i cukrem do smaku, na koniec wlałam mleko, może być także naturalny jogurt czy maślanka. a jeśli owoce są słodkie to nawet cukru nie potrzeba.
Wygląda przepysznie! Czuję zapach tych malin i czuję, że maliny z bananami będą mi bardzo smakowały.
OdpowiedzUsuńapetyczny! malin z bananem nie łączylam jeszcze a przeciez to takie banalne i łatwe ;)
OdpowiedzUsuńPiekne te Twoje malinki. Koktajl musi byc przepyszny :)
OdpowiedzUsuńrany- jak to wygląda! idę zrobić sobie koktajl- chociaż bananowy, bo maliny rozeszły się wczoraj do ciacha :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie łączyłam:P
OdpowiedzUsuń..
a ja się pochwalę,że u mnie w tym roku (jak w żadnym innym) malinowe krzaki mają 1,65!;o
Wczoraj chciałam zrobić taki koktajl, ale nie udało mi się go zrobić - zjadłam wszystkie maliny z koszyczka :))) Poczęstuję się Twoim :)))
OdpowiedzUsuńOch, to musi być wspaniały kotkajl!:))
OdpowiedzUsuńPiękny!!! Zazdroszczę malin z sadu, bo ja mam tylko kupne ;-)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym, to gratuluję wygranej na moim blogu!!! Jagody wyślę niebawem, napisz mi tylko Asiu swój adres. Mój mail: forthebodyandsoul@hotmail.com
Pozdrawiam :-***
Ale kuszacy koktajl, polaczenie malina+banan nie jest mi jeszcze znanym, a czuej ze warto :D
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda. Właśnie zjadłam pół pudełeczka malin, więcej już na dziś nie zmieszczę, ale jutro chyba wypróbuję Twój przepis:)
OdpowiedzUsuńmatko kto narwał to wiaderko? ;)
OdpowiedzUsuńAlicja, mam nadzieję, że będą Ci smakowały!
OdpowiedzUsuńviridianko, banalne i pyszne
majko był!
glimmer, bananowy będzie słonecznie żółty..
olciaky, moje krzaki też są ładne i duuuże. ale nigdy ich nie mierzyłam..
tili, bo takie maliny są najpyszniejsze
częstuj się, proszę
karolciu, te z sadu mają inny smak. chyba :-)
dziękuję!
buruuberii, mi smakuje. wg mnie warto.
kornik, a jak już wypróbujesz to daj znac czy smakowało..
aga-aa, wiaderko było małe :-) takie kilogramowe, po twarożku sernikowym. z narwaniem dużego wiadra to pewnie byłby problem. ale gdy maliny już na dobre rozgoszczą się w sadzie to pewnie i te duże będzie musiał ktoś narwac..
Co za zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPyszne po prostu! Malina się mieni czerwienią koktajl różem... Asieja dałaś czadu :))
Jak zobaczyłam ten koktajl, faktycznie aż "zawrót głowy" poczułam, takiej nabrałam na niego ochoty. :) Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCudny kolor! Nie probowalam jeszcze takiego bananowo-malinowego polaczenia, brzmi ono jednak bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie Melon zachwyca każdego dnia:D
OdpowiedzUsuńTarte polecam, naprawde pyszna, a taka prosta!
Ja za to wypróbuje ten koktajl napewno
Mniam mniam. Uwielbiam koktalje takie jak Twój. Człowiek się nie namęczy a ma w szklanicy całą masę pysznego i pełnego witamin koktajlu. Ja cukru nie dodaję nigdy do koktajli owocowych.
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam koktajle ;)
Nastepnym razem na koktajl przyjezdzam do ciebie ;)
powiem jedno: pyyyyycha.
OdpowiedzUsuńale mi smaka zrobiłaś!
Ja zmierzyłam,bo są wyższe ode mnie:D!
OdpowiedzUsuńSamo zdrowie :) Śliczny :)
OdpowiedzUsuń