środa, 14 września 2011

z morelą dla ciebie, a dla mnie rodzynki

opowiedz mi jaki kształt ma szczęście, gdzie rosną poziomki i ile minut budzi się słońce. malujmy niebieską kredą chodniki, pijmy kakao na śniadanie, jedzmy dobre rzeczy, chodźmy do muzeum i bądźmy razem i blisko i już nigdy za daleko.

owsiane placki z morelami i rodzynkami

1/2 szkl. mąki pełnoziarnistej, 3/4 szkl. płatków owsianych błyskawicznych, 1 łyżka otrębów owsianych, ok. 1/3 szklanki zimnego mleka, 2 łyżki cukru trzcinowego lub brązowego, 2 - 3 łyżki stopionego masła/oliwy, 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia, szczypta sody, 2 jajka, aromat waniliowy, garść rodzynek, 10 suszonych moreli

płatki owsiane zmieliłam w blenderze, następnie wszystkie suche składniki czyli mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą, cukrem i płatkami wymieszałam w misce, dodałam pokrojone na małe kawałki morele i garść rodzynek, mleko i jajka, wymieszałam i smażyłam na teflonowej patelni kładąc jedną dużą łyżkę ciasta na 1 placka. najbardziej smakują nam polane miodem lub jedzone na zimno bez żadnych dodatków.

93 komentarze:

  1. Śliczne, tak powinien zaczynać się każdy dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała propozycja na zdrowe śniadanko. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne proste słowa. Przepiękne. Mogłabym je wydrukować i powiesić nad kuchennym stołem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. takie placuszki to mercedesy są

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze ujęłaś to w słowa. A placki idealne by zacząć nim dzień, by był miły!

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem za frakcją morerlową ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super śniadanie! Podmienię część mąki na mniej zdrową ;) i mój najmłodszy syn będzie zachwycony takim początkiem dnia. A może zakończeniem? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Asiejko, u zawsze jak rano do Ciebie zajrze, przez kolejne kilka minut siedze z usmiechem na ustach :)

    Pieknie zaczynac dzien takimi placuszkami. I byc razem.

    Pozdrawiam Cie goraco!

    OdpowiedzUsuń
  9. nat., a gdy ja czytam takie słowa Twoje najmilsze, to też nie potrafię przestać się uśmiechać..(((:

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne Asiu, przypominają mi trochę moje ulubione owsiane z brzoskwinią od Anny Olson ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kubełek Smakowy, a jakie to są te ulubione? patrzyłam na Twoim blogu, ale nie znajduję.. chętnie bym spróbowała jeszcze innych skoro owsiane i z morelami.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za dobre słowa! Z pewnością w najbliższym czasie przyjrzę się Twoim poczynaniom, bo są apetyczne...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. to coś w sam raz dla mnie i mojego podniebienia :))
    jak zwykle pięknie napisane ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Placuszki wybieram z morelami bez rodzynek (;
    A szczęście ma kształt nas (:
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. ..mmm.. Ale pyszny poranek..
    Miłego dzionka :o)

    OdpowiedzUsuń
  16. 'tam gdzie rosną poziomki' mi sie przypomnialo :) piekny post. o wszystkim tak wyraźnie, ze az brakowalo by ktos to opisal. szczegolnie tak jak Ty :) placuszki i z morelami i rodzynkami są cudne. pysznosci...

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszne, zdrowe śniadanie. Tak powinien zaczynać się każdy dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Barbara, każdy byłoby w końcu nudno, ale od czasu do czasu..(:

    OdpowiedzUsuń
  19. Piekny wpis i cudowne placki na sniadnaie : ) sama wiem po sobie, ze mimo trudno jest zyc czasem z ludzmi to warto miec te jedyne, kochane o ktore warto dbac , bo bez drugiej istoty nasze zycie nie ma sensu,
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. To ja poproszę kilka na śniadanko do kawy.

    OdpowiedzUsuń
  21. Dodałabym tylko - zróbmy razem placki:) Ja chętnie bym dziś zrobiła wszystko to co napisałaś:)I zjadłabym te placki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. W prostocie siła i szczęście!
    Pyszne miałaś śniadanko;)

    OdpowiedzUsuń
  23. pieczarka mySia, tak.. bycie samej wcale nie ma sensu.dziękuję za słowa.

    piegowata, bo jak się robi wspólnie to najlepiej smakuje,prawda?

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie piszesz, życzę Tobie, aby już nigdy więcej daleko.
    Dla mnie z morelą :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Szybkie, zdrowe i pyszne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ciekawy przepis :D chyba sama się kiedyś na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Anonimowy2:33:00 PM

    Cudne placuszki i kuleczki. To te cukrowe, prawda? Uwielbiam je, są urocze! <3

    OdpowiedzUsuń
  28. owsianka w każdej postaci ;-))))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Anonimowy4:48:00 PM

    Placuszki wyglądają obłędnie. Zapisuję przepis, na bank go kiedyś wykorzystam. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Romantycznie i szczęśliwie. Słodko i uroczo pysznie.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. szczęście ma wiele kształtów, raz jest morelą, raz poziomką.. dzisiaj poproszę rodzynkę, i gorącą czekoladę :)))

    OdpowiedzUsuń
  32. To mogłyby być słowa bardzo przyjemnej piosenki, asiejko:)

    OdpowiedzUsuń
  33. muszę je zrobić ! wyglądają pysznie :D

    OdpowiedzUsuń
  34. owsiane placuszki sa bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudne i placuszki i te zdjęcia:) Wszystko takie słodziutkie:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Proszę z samymi morelami, ja jednak rodzynek nie lubię ;) Jak cała moja Rodzina..

    Buziak Asiejko!

    OdpowiedzUsuń
  37. Z tym uroczym serduszkiem, jestem pewna, smakuje podwójnie pysznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Picali, cukrowe tak..(:

    ewelajna.. :-))))

    viridianka, zawsze mnie ciekawiło z czego może wynikac rodzynkowe nielubienie.

    OdpowiedzUsuń
  39. Pyszności:) Zjadłabym takiego placuszka, no może i dwa:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ubóstwiam takie zdrowe pełnoziarniste placuszki z płatkami owsianymi, otrębami < 3 Twoje na pewno były palce lizać. Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Oj, co za pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Placuszki z morelami - mogłyby się jutro pojawić jako moje śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  43. ...i posłodźmy sobie życie ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. To taki fajny sposób na rozpoczęcie dnia. :)
    Nie ma chyba nic lepszego, niż placuszki z rana. Takie morelowe muszą smakować wyśmienicie. :)

    OdpowiedzUsuń
  45. zemfiroczka, otóż to!

    OdpowiedzUsuń
  46. uwielbiam te Twoje poetyckie wstępy, nie wiem co lubię bardziej - tę prozę liryczną, te zdjęcia urocze czy pyszne przepisy. Całe szczęście, że nie muszę się decydować na jedną z tych rzeczy, tylko wszystko mam razem!

    Pozdrawiam Cię gorąco!
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  47. Pełnoziarniste, z owsianymi, mmmmniammm. Do tego to poetyckie podejście do życia...

    OdpowiedzUsuń
  48. mnemonique, ja najbardziej lubię, gdy coś dobrego mnie spotyka. gdy słowa znajduję najmilsze - nie moje ale dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  49. bardzo potrzebuję kogoś takiego. bardzo.

    a asiejko, zdjęcia ciasta wyślę Ci na mejla, jak tylko ich trochę przysposobię. :)

    OdpowiedzUsuń
  50. cukrowa wróżko, każdy potrzebuje.. każdy lubi, gdy nie jest sam.. o zdjęcia bardzo poproszę!:-)

    OdpowiedzUsuń
  51. Piękne placuszki i piękne słowa. Uwielbiam klimat, który tutaj u Ciebie panuje.

    OdpowiedzUsuń
  52. ale fajne!Świetne na początek dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  53. z morelami najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  54. Piękne słowa, pięne zdjęcia i pyszne placuszki :-)Ale zgłodniałam.

    OdpowiedzUsuń
  55. Zdrowe jak nie wiem, co. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  56. To dobrze, że to już :)!! Ściskam Cie ;**!!

    OdpowiedzUsuń
  57. zrobie jutro na sniadanie;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Pyszne placuszki:) Idealne na śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  59. owsiankę z morelami i rodzynkami uwielbiam, więc takie placuszki zjadłabym ze smakiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  60. bardzo apetyczne śniadanie ;) śliczne słowa Asiu...

    OdpowiedzUsuń
  61. O, i u Ciebie jest pysznie owsiankowo! - takich placuchów jeszcze nie próbowałam... pora nadrobić :] (tylko... gdzież ja teraz morele upoluję? Wszędzie już ostatki jedynie brzosek...łeee T_T)

    (Możemy zapożyczyć Twój przepis do naszej owsiankowej karty menu?^^)

    OdpowiedzUsuń
  62. Asiu, jak Ty to robisz, że tak pięknie piszesz o wszystkim? krótko, ale pięknie.

    uściski ślę z Krakowa! :*

    OdpowiedzUsuń
  63. Fajne placuszki, szczególnie, że z morelami :)

    OdpowiedzUsuń
  64. OwsianaKraina, ja dodałam suszone morele i było pysznie :-)

    Kini, słowa się same składają tak...

    OdpowiedzUsuń
  65. niby zwykłe placuszki a podane tak bajecznie

    OdpowiedzUsuń
  66. Czy to różowe, to rozpłaszczona papilotka? :) Ostatnio kupiłam podobne, aczkolwiek w kratkę i tak jakoś papilotkowo mi to wygląda. :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Ja bym wybrała wersję z rodzynkami :)

    OdpowiedzUsuń
  68. zdjęcia mnie urzekły!
    a połączenie brzoskwini i rodzynek w owsianych placuszkach...cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Anonimowy9:17:00 PM

    mmmm pychota! :-)

    OdpowiedzUsuń
  70. Piękny, ciepły blog, fenomenalne zdjęcia! Widząc każdą nową notkę mam ochotę polizać monitor!

    OdpowiedzUsuń
  71. punktransistor, wiesz.. w owsianych plackach to chyba większość owocowych połączeń smakuje pysznie.:-)

    Druga Strona Krakowa, dziękuję.. i zapraszam jak najczęściej!

    OdpowiedzUsuń
  72. Ależ Ty Asiu masz talent do pisania prozy....

    OdpowiedzUsuń
  73. O nie, rodzynki _dla mnie_ :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Wyglądają naprawdę przepysznie! Bardzo piękny blog, pozdrawiam!
    Dominika
    http://bardzoslodkie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  75. pięknie wyglądają :) pewnie smakują obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  76. Ciesze sie ze juz jest u ciebie tak ,,slonecznie,,na blogu:))serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  77. smacznie prosto wykwintnie.

    OdpowiedzUsuń
  78. Świetne. Z przyjemnością wypróbuję na śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  79. I ja bym jeszcze dodała i pijmy kawę z różowym pieprzem :*

    Uściski Asiu i mam nadzieję do zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  80. to ja bez rodzynek poproszę... tak ze trzy sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  81. z tak rozpoczętym dniem kipiałabym szcześciem i energią :)

    OdpowiedzUsuń
  82. Ojj, gdyby tak ktoś mógł mi zrobić takie pyszne placuszki na śniadanie... Pomarzyć fajna rzecz... ;)

    OdpowiedzUsuń
  83. Jak to gdzie rosną poziomki ? Między krzaczkiem jagód i kapeluszem muchomora ;)


    Takie placuszki są wprost idealne na śniadania!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  84. Zaczarował mnie ten przepis.
    Aż się przeniosłam do krainy wiecznej smakowitości :)

    OdpowiedzUsuń
  85. Gdyby można było zaczynać tak każdy dzień...budzące promyki szczęścia....Smakowitości !

    OdpowiedzUsuń
  86. Ale urocze placuszki.. mam na nie ochotę, a moreli już brak..
    zostaje na przyszły rok :)

    OdpowiedzUsuń