chrupiąc pierwszą rzodkiewkę myślę sobie jaka fajna jest ta zmienność pór roku. tyle sezonowych smaków. tyle zmiennych nastrojów. wiosną chętniej zaczynam dzień. mam więcej energii. mam kolorowe śniadanie.
sałatka wiosenna
rzodkiewki
pomidorki koktajlowe
szczypiorek
przyprawy
jogurt grecki
pokroić, posypać, wymieszać i chrupać. z boku na talerzyku przyda się jakaś pyszna kanapka.
Ja też wiosną mam więcej energii. Częściej się uśmiecham ;) Chętniej wstaję rano. I uwielbiam chrupiące śniadania!
OdpowiedzUsuńJa rzodkiewki chrupię też czasem zimą. Nie mogłabym czekać na nie aż do wiosny.
OdpowiedzUsuńFajne śniadanie - pozytywna energia już od samego rana :)
Kolorowe śniadania są najlepsze. A Twoje wygląda rewelacyjnie w tym garnuszku. Tak swojsko, pogodnie.
OdpowiedzUsuńEch, tęsknię czasem za wakacjami na wsi u babci, tam takie śniadania smakowały jeszcze lepiej.
Pozdrawiam
Kocham takie śniadanka, są najlepsiejsze :)))
OdpowiedzUsuńI sprawiają,ze się uśmiecham:)
Masz racje. Fajnie czeka się sezonowe owoce i warzywa. Przynajmniej nie zdążą Nam się znudzic :) A poranek z takim śniadaniem - marzenie :)
OdpowiedzUsuńw zeszłym tygodniu dostaliśmy rzodkiewki prosto z ogrodu rodziców mojego chłopaka - nic bardziej nie potwierdza tego że wiosna naprawdę już jest :)
OdpowiedzUsuńja dziś planuję podobną sałatkę, ale z ogórkiem, a żeby bardziej chrupało dodam orzechy :) jak to ja oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńpyszne są takie sałatki ze świeżych warzyw! ale ja zdecydowania bardziej wolałabym, aby z tych pór roku wykluczyć zimę oraz dżdżystą jesień i zastąpić je przedłużoną słoneczną wiosną i latem ^_^
OdpowiedzUsuńChrup. Osobiście w rzodkiewkach najbardziej lubię kolor. Piękny i nie da się go podrobić. Smakowita sałatka. :-))
OdpowiedzUsuńa próbowałaś kiełków rzodkiewki?? rewelacja..u mnie chlebek + serek a na to masa kiełków i mogę zaczynać dzień...pozdrawiam...ps. żałuję że nie mam ogródka, póki co ograniczam się do ziół w donicach balkonowych
OdpowiedzUsuńWiosną to najmodniejsze zestawienie barw i smaków:) Jak ja lubię takie chrupanki :)
OdpowiedzUsuńrzodkiewki , pomidorki , surówka dla krasnoludków
OdpowiedzUsuńO! "chrup, chrup!" ;)) Też popełnię :)
OdpowiedzUsuńSą rzodkiewki - jest wiosna! Ta prawdziwa :-)
OdpowiedzUsuńTeż dziś chrupię :-)))
A ja lubie z serkiem wiejskim zamiast jogurtu:))Pycha!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Takie optymistyczne. Chrupiące, kolorowe śniadanie... Nie ma nic lepszego na początek wiosennego dnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ach, jak ja zazdroszczę tych wiosennych smaków. Tutaj większość jest ze szklarni przez cały rok, nie ma smaku, zapachu.. ale już za kilka dni mam urlop w Polsce :)
OdpowiedzUsuńooo tak, chrupiąca sałatka z kromką chleba o chrupiącej skórce, to lubię.
OdpowiedzUsuńW chrupaniu śniadania tkwi cała przyjemność. Ja też ogromnie cieszę się z wiosny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńteż lubię sobie pochrupać rzodkiewki, teraz jest świetny na nie moment
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Smacznego. Teraz właśnie będziemy jadać takie cudne śniadanka, obiady i kolacje. Kocham maj :)
OdpowiedzUsuńJa też! ja też! dla mnie wiosna mogłaby trwać cały rok! :) Nawet do pracy wstaję zanim budzik zadzwoni i z ogromną przyjemnością wychodzę z domu. :)
OdpowiedzUsuńCo do kolorowych śniadań - w pracy codziennie się pytają, co dziś będę chrupać... :D Zimą ciągle chrupałam marchewkę, a teraz rzodkiewka jest na fali. :D
Dlatego taka pyszna zawartość, jak na Twoim zdjęciu Asiejko - przywołuje same najlepsze skojarzenia. :)
Uwielbiam wiosne wlasnie za te nieziemskie smaki i aromaty :) Dawno nie jadlam takiego sniadania i dziekuje za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńAsiejko - mnie też naszło na wiosenne dania na śniadanie. Rzodkiewki są do tego doskonałym produktem :)
OdpowiedzUsuńTaka sałatka to wspaniała rzecz na wiosenne śniadanie. Nigdy tak miło sie nie chrupie jak właśnie wiosną!
OdpowiedzUsuńjaka fajna sałatka!:))lubi rzodkiewkę:)
OdpowiedzUsuńmniam mniam :) a ja lubie sobie na wiosne pogryzac delikatnie posolone rzeodkiewki :)
OdpowiedzUsuńmniam ależ super sniadanko!!!
OdpowiedzUsuńRzodkiewki na wiosenne śniadanie to pyszność. Muszę koniecznie zrobić taką Twoją sałatkę.
OdpowiedzUsuńAlez ta wiosna piekna u Ciebie!!!!
OdpowiedzUsuńCoz wiecej trzeba...
Kolorowe śniadanie staram się jeść przez cały rok, aczkolwiek na wiosnę i w lecie jest mega kolorowe!:D
OdpowiedzUsuńBuziak, świetne te rzodkiewki, rzuć mi pęczek proszę.
a jaki piekny stół!
OdpowiedzUsuńCzasem te najprostsze przepisy umykają z głowy:) Chyba zacznę buszować w lodówce za rzodkiewkami:)
OdpowiedzUsuńWiosennie i prosto, to mi się podoba
OdpowiedzUsuńZaraz będę chrupać !