zostawiam ciasteczka. pachnące kawą, czekoladowe, mocno chrupiące. i uciekam cieszyć się kilkoma wolnymi dniami. wśród kolorów i wbrew majowej szarości. tu jest inaczej, tu wieczorami słychać głosy dzieci grających w piłkę, tu wirują wszystkie dobre wspomnienia. tu myśli są czekoladowe.
czekoladowe ciastka z ziarnami kawy
/cytuję za Anią
piekłam je już trzy razy, ciągle słyszę dopominania o kolejne. to znaczy, że smakują bardzo.
100 g mąki pszennej
20 g mąki razowej (dodałam tylko pszenną)
30 g kakao
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
140 g czekolady (100 g gorzkiej i 40 g mlecznej)
pół garści ziarenek kawy, pokrojonych na mniejsze cząstki
110 g masła w pokojowej temperaturze
100 g cukru pudru (można dać mniej)
1/2 łyżeczki soli
Do miski przesiewam mąki, kakao i sodę. Topię połowę czekolady (w kąpieli wodnej). Pozostałą część czekolady siekam i odkładam do oddzielnej miseczki razem z ziarnami kawy. (ja wsypałam do papierowej torebki i tłuczkiem pokruszyłam na kawałeczki,przyp.A) Ucieram masło, aż stanie się puszyste, wtedy dodaję do niego cukier puder, sól i ucieram, az powstanie gładka masa. Następnie dodaję do masy schodzoną stopioną czekoladę i mieszam do połączenia składników. Następnie dodaję do masy mąkę z kakaem, mieszam. Masa będzie ciężka i b. gęsta. Dodaję do niej posiekaną czekoladę i kawę, mieszając masę rękami, zbijam w kulę, owijam folią spożywczą i chłodzę w lodówce przez 20 minut. Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C., wykładam blachę papierem do pieczenia. Z ciasta formuję kulki, po czym układam je na blasze, pozostawiając ok. czterocentymetrowe odstępy. Następnie spłaszczam tak, by powstało kształtne ciasteczko. Piekę przez ok. 15 minut.
Kawa i ciacho w jednym :)
OdpowiedzUsuńTy sama pochłaniasz te wszystkie słodkości, które wyczarowujesz??
Jakie one piękne.. Marzą mi się takie. :)
OdpowiedzUsuńPięknie popękane, a sam pomysł połączenia czekolady z kawą zawsze dobrze się kończy ;-) Muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńDodałam sobie do Ulubionych, zrobię w najbliższym czasie, bo mamy ochotę na ciastka, a te - kawa i czekolada - to połączenie idealne :)
OdpowiedzUsuńKawa i czekolada. Pysznie. :-) Słodka puszka, marzy mi się taka.. :-)
OdpowiedzUsuńbrzmi przepysznie, wygląda kusząco. Lubię takie duże ciacha
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten dodatek kawy. A ciacha czekoladowe to wspaniała rzecz. Udanego weekendu.
OdpowiedzUsuńPiękne ciasteczka,a dodatek kawy bardzo mnie intryguje!:)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje słowa:-)
Pozdrawiam:)
Cudowne ciasteczka robisz ,coraz bardziej wpadam w zachwyt !!
OdpowiedzUsuńmniam, mniam, pysznie wygladaja, a kawa to taka zwykła, najzwyklejsza? ciekawe :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne są te czekoladowe cudeńka:)
OdpowiedzUsuń:)*** Wielki buziak za te ciasteczka, Asiejko!
OdpowiedzUsuńczekoladowe myśli, czekoladowe słowa, czekoladowe ciastka... i jeszcze kawa... oj jak pysznie! :)
OdpowiedzUsuńzarówno kawę i czekoladę lubię, więc muszę kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo słodkie serce.
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podobają te popękania. A połączenie kawy i czekolady od dawna jest jednym z moich ulubionych smaków.
OdpowiedzUsuńa ile ich wychodzi Asiejko tak mniej więcej? ja tez już mam czekoladowe myśli :)
OdpowiedzUsuńTo musi być wspaniałe połączenie. mniam
OdpowiedzUsuńjesteś królewną ciasteczkowych pyszności! tylko korony Ci brakuje (;
OdpowiedzUsuńJesteś czarodziejką! Zaczarowałaś mnie tym wpisem, ciasteczkami, serduchem..
OdpowiedzUsuńUściski!
Oj prześliczne są, a Ty tymi ciasteczkami kusisz, co jedne to bardziej kuszące :)
OdpowiedzUsuńKusicielka :)))
OdpowiedzUsuńNie dość , że czekoladowe, to jeszcze z kawą ! Ciekawa jestem, jak smakują :)
najprostsze jest najpiekniejsze...
OdpowiedzUsuńte ciasteczka są cudowne :) sama też robiłam i nie mogę wyjść z zachwytu, że tak prostym sposobem można osiągnąć taką pyszność. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńczekoladowo! uwielbiam ^^
OdpowiedzUsuńI ja o takich zamarzyłam. I takim serduszku też :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
M.
Mmm Pyszności :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie! Ja poproszę takie pudełeczko, pełne :)
OdpowiedzUsuńSmaczniusie:)
OdpowiedzUsuńKawa i czekolada - toż to idealnie połączenie. Koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie-kawy i czekolady..takie ciasteczka zapewne w mgnieniu oka znikają ze stołu;)
OdpowiedzUsuńChyba tylko takie ciasteczka mogą mi dziś humor poprawić, wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńteż mi smakowały, trudno mi o nich zapomnieć
OdpowiedzUsuńsą zachęcające ... do zjedzenia ;)
OdpowiedzUsuńAsiejko, jeżeli masz gdzieś zapisany przepis na ten lekki jak chmurka sernik z mleka skondensowanego, o którym wspomniałaś na blogu Majki, to proszę Cię, podeślij mi go na maila, bo chyba nie wytrzymam, gdy nie poczuję TEGO smaku :)
OdpowiedzUsuńA tu znowu zmiana i znowu ślicznie i znowu ciasteczka za, które dam się pokroić.
OdpowiedzUsuńto musi być pyszne :) chyba dam się na nie skusić :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś:))) Częstuję sie ciachem i...uciekam:-)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wyglądaja - mniam
OdpowiedzUsuńA u Ciebie znów pyszne ciasteczka,już nie wiem które piec :)
OdpowiedzUsuńjuż w ulubionych;) muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńPo zjedzeniu takich pysznych ciasteczek nawet mysli moga stac sie czekoladowe :) Urocze zdjecie Asiejko :)
OdpowiedzUsuńczekoladowe myśli brzmią super. moje ostatnio mają chyba smak tranu... :/
OdpowiedzUsuńMają fajną fakturę, jak taka czekoladowa Kalahari.
OdpowiedzUsuńFajne ciasteczka, lubię kawowe wypieki...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiasteczka... Marzenie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mam nadzieję Asiejko, że spędziłaś / spędzasz miło dni... dokładnie tak jak chciałaś.
OdpowiedzUsuńuściski!
Twój blog i Twoje przepisy są takie jak to tajemnicze miejsce... Czekoladowe, zaczarowane:)
OdpowiedzUsuńA przepisy na ciasteczka bajeczna... nie wiadomo, który wybrać - dlatego wybieram wszystkie:)
To prawda - czekolada jest dobra na wszystko :)
OdpowiedzUsuńCiasteczkowa Księżniczka Asieja :)
OdpowiedzUsuńCzekoladowe ciasteczka,czarujące aromatem kawy w czerwonym serduszku podane:)
OdpowiedzUsuńTo najlpsze połaczenie o jakim czytałam :) Posiadac takie zaczarowane pudełko pełne ciasteczek.... to jest coś! Kawę zrobiłabym sobie już sama ;D
OdpowiedzUsuńTakie kawowo-czekoladowe ciasteczka z pewnoscia i mnie by posmakowaly :)
OdpowiedzUsuńMarzę o takich cookies'ach .
OdpowiedzUsuńz chrupiącym wierzchem i środkiem do żucia ;D
Ciasteczka super ;) do mleka cudowne ;d
OdpowiedzUsuńtakie słodkie śniadanko... mmmm.
rozkosz :)
troche je spaliłam ale i tak wszystkim smakowały ;D i są szybkie i łatwe ;)
pycha!
Wiem, wiem, że przychodzę późno, ale... może się uchowało choć jedno? Chyba nie będziesz taka... bez serca dla oka? ;)))
OdpowiedzUsuń