sobota, 15 maja 2010

serce pełne czekolady


zostawiam ciasteczka. pachnące kawą, czekoladowe, mocno chrupiące. i uciekam cieszyć się kilkoma wolnymi dniami. wśród kolorów i wbrew majowej szarości. tu jest inaczej, tu wieczorami słychać głosy dzieci grających w piłkę, tu wirują wszystkie dobre wspomnienia. tu myśli są czekoladowe.

czekoladowe ciastka z ziarnami kawy
/cytuję za Anią
piekłam je już trzy razy, ciągle słyszę dopominania o kolejne. to znaczy, że smakują bardzo.


100 g mąki pszennej
20 g mąki razowej
(dodałam tylko pszenną)
30 g kakao
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
140 g czekolady (100 g gorzkiej i 40 g mlecznej)
pół garści ziarenek kawy, pokrojonych na mniejsze cząstki
110 g masła w pokojowej temperaturze
100 g cukru pudru (można dać mniej)
1/2 łyżeczki soli


Do miski przesiewam mąki, kakao i sodę. Topię połowę czekolady (w kąpieli wodnej). Pozostałą część czekolady siekam i odkładam do oddzielnej miseczki razem z ziarnami kawy. (ja wsypałam do papierowej torebki i tłuczkiem pokruszyłam na kawałeczki,przyp.A) Ucieram masło, aż stanie się puszyste, wtedy dodaję do niego cukier puder, sól i ucieram, az powstanie gładka masa. Następnie dodaję do masy schodzoną stopioną czekoladę i mieszam do połączenia składników. Następnie dodaję do masy mąkę z kakaem, mieszam. Masa będzie ciężka i b. gęsta. Dodaję do niej posiekaną czekoladę i kawę, mieszając masę rękami, zbijam w kulę, owijam folią spożywczą i chłodzę w lodówce przez 20 minut. Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C., wykładam blachę papierem do pieczenia. Z ciasta formuję kulki, po czym układam je na blasze, pozostawiając ok. czterocentymetrowe odstępy. Następnie spłaszczam tak, by powstało kształtne ciasteczko. Piekę przez ok. 15 minut.

56 komentarzy:

  1. Kawa i ciacho w jednym :)
    Ty sama pochłaniasz te wszystkie słodkości, które wyczarowujesz??

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie one piękne.. Marzą mi się takie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie popękane, a sam pomysł połączenia czekolady z kawą zawsze dobrze się kończy ;-) Muszą być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy11:13:00 AM

    Dodałam sobie do Ulubionych, zrobię w najbliższym czasie, bo mamy ochotę na ciastka, a te - kawa i czekolada - to połączenie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawa i czekolada. Pysznie. :-) Słodka puszka, marzy mi się taka.. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. brzmi przepysznie, wygląda kusząco. Lubię takie duże ciacha

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ten dodatek kawy. A ciacha czekoladowe to wspaniała rzecz. Udanego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne ciasteczka,a dodatek kawy bardzo mnie intryguje!:)
    Lubię Twoje słowa:-)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne ciasteczka robisz ,coraz bardziej wpadam w zachwyt !!

    OdpowiedzUsuń
  10. mniam, mniam, pysznie wygladaja, a kawa to taka zwykła, najzwyklejsza? ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. przepyszne są te czekoladowe cudeńka:)

    OdpowiedzUsuń
  12. :)*** Wielki buziak za te ciasteczka, Asiejko!

    OdpowiedzUsuń
  13. czekoladowe myśli, czekoladowe słowa, czekoladowe ciastka... i jeszcze kawa... oj jak pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. zarówno kawę i czekoladę lubię, więc muszę kiedyś spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Najbardziej mi się podobają te popękania. A połączenie kawy i czekolady od dawna jest jednym z moich ulubionych smaków.

    OdpowiedzUsuń
  16. a ile ich wychodzi Asiejko tak mniej więcej? ja tez już mam czekoladowe myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  17. To musi być wspaniałe połączenie. mniam

    OdpowiedzUsuń
  18. jesteś królewną ciasteczkowych pyszności! tylko korony Ci brakuje (;

    OdpowiedzUsuń
  19. Jesteś czarodziejką! Zaczarowałaś mnie tym wpisem, ciasteczkami, serduchem..
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj prześliczne są, a Ty tymi ciasteczkami kusisz, co jedne to bardziej kuszące :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kusicielka :)))
    Nie dość , że czekoladowe, to jeszcze z kawą ! Ciekawa jestem, jak smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowy7:54:00 PM

    najprostsze jest najpiekniejsze...

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimowy8:19:00 PM

    te ciasteczka są cudowne :) sama też robiłam i nie mogę wyjść z zachwytu, że tak prostym sposobem można osiągnąć taką pyszność. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. czekoladowo! uwielbiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  25. I ja o takich zamarzyłam. I takim serduszku też :)

    pozdrawiam cieplutko
    M.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wyglądają pięknie! Ja poproszę takie pudełeczko, pełne :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kawa i czekolada - toż to idealnie połączenie. Koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ciekawe połączenie-kawy i czekolady..takie ciasteczka zapewne w mgnieniu oka znikają ze stołu;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Chyba tylko takie ciasteczka mogą mi dziś humor poprawić, wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  30. też mi smakowały, trudno mi o nich zapomnieć

    OdpowiedzUsuń
  31. są zachęcające ... do zjedzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Asiejko, jeżeli masz gdzieś zapisany przepis na ten lekki jak chmurka sernik z mleka skondensowanego, o którym wspomniałaś na blogu Majki, to proszę Cię, podeślij mi go na maila, bo chyba nie wytrzymam, gdy nie poczuję TEGO smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  33. A tu znowu zmiana i znowu ślicznie i znowu ciasteczka za, które dam się pokroić.

    OdpowiedzUsuń
  34. to musi być pyszne :) chyba dam się na nie skusić :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Pięknie napisałaś:))) Częstuję sie ciachem i...uciekam:-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ale smakowicie wyglądaja - mniam

    OdpowiedzUsuń
  37. A u Ciebie znów pyszne ciasteczka,już nie wiem które piec :)

    OdpowiedzUsuń
  38. już w ulubionych;) muszą być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  39. Po zjedzeniu takich pysznych ciasteczek nawet mysli moga stac sie czekoladowe :) Urocze zdjecie Asiejko :)

    OdpowiedzUsuń
  40. czekoladowe myśli brzmią super. moje ostatnio mają chyba smak tranu... :/

    OdpowiedzUsuń
  41. Mają fajną fakturę, jak taka czekoladowa Kalahari.

    OdpowiedzUsuń
  42. Fajne ciasteczka, lubię kawowe wypieki...pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  43. Ciasteczka... Marzenie...

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  44. Mam nadzieję Asiejko, że spędziłaś / spędzasz miło dni... dokładnie tak jak chciałaś.

    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  45. Twój blog i Twoje przepisy są takie jak to tajemnicze miejsce... Czekoladowe, zaczarowane:)
    A przepisy na ciasteczka bajeczna... nie wiadomo, który wybrać - dlatego wybieram wszystkie:)

    OdpowiedzUsuń
  46. To prawda - czekolada jest dobra na wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ciasteczkowa Księżniczka Asieja :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Czekoladowe ciasteczka,czarujące aromatem kawy w czerwonym serduszku podane:)

    OdpowiedzUsuń
  49. To najlpsze połaczenie o jakim czytałam :) Posiadac takie zaczarowane pudełko pełne ciasteczek.... to jest coś! Kawę zrobiłabym sobie już sama ;D

    OdpowiedzUsuń
  50. Takie kawowo-czekoladowe ciasteczka z pewnoscia i mnie by posmakowaly :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Marzę o takich cookies'ach .
    z chrupiącym wierzchem i środkiem do żucia ;D

    OdpowiedzUsuń
  52. Anonimowy4:22:00 PM

    Ciasteczka super ;) do mleka cudowne ;d
    takie słodkie śniadanko... mmmm.
    rozkosz :)
    troche je spaliłam ale i tak wszystkim smakowały ;D i są szybkie i łatwe ;)
    pycha!

    OdpowiedzUsuń
  53. Wiem, wiem, że przychodzę późno, ale... może się uchowało choć jedno? Chyba nie będziesz taka... bez serca dla oka? ;)))

    OdpowiedzUsuń