domowe inspiracje. kilka słów i myśli nagrzanych słońcem, z emocjami. szuflada pełna bakalii, kilka smaków słodkich. spokojny czas. oczekiwanie. jakieś tęsknoty przypominające o sobie od czasu do czasu.
pięknych Świąt!
pascha
1kg twarogu (w wiaderku, trzykrotnie mielony)
łyżeczka cukru z wanilią
200g suszonych moreli
duża garść rodzynek
100g cukru pudru
3 łyżki masła
chlust alkoholu (u nas żurawinówka)
+ gaza
rodzynki wrzucam do małej miseczki i zalewam alkoholem, całe powinny być przykryte odstawiam na kilka godzin, aby nasiąkły. morele kroję w drobne kawałeczki. miękkie masło umieszczam w dużej misce, dodaję cukry i miksuję razem. po kilku minutach dodaję twaróg. do powstałej masy dosypuję bakalie (rodzynki odsączone z resztek alkoholu) i mieszam dokładnie. zawijam w gazę i wieszam nad miseczką, aby odciekło. po około 12 godzinach przekładam do miski (wciąż zawiniętą) i przyciskam czymś ciężkim. i tak sobie leży kolejne godziny, może być dzień, może być krócej. im dłużej leży, tym bardziej zwięzła i zwarta się staje. wyjętą można dodatkowo udekorować bakaliami i zjadać po kawałeczku.
pięknych Świąt!
pascha
1kg twarogu (w wiaderku, trzykrotnie mielony)
łyżeczka cukru z wanilią
200g suszonych moreli
duża garść rodzynek
100g cukru pudru
3 łyżki masła
chlust alkoholu (u nas żurawinówka)
+ gaza
rodzynki wrzucam do małej miseczki i zalewam alkoholem, całe powinny być przykryte odstawiam na kilka godzin, aby nasiąkły. morele kroję w drobne kawałeczki. miękkie masło umieszczam w dużej misce, dodaję cukry i miksuję razem. po kilku minutach dodaję twaróg. do powstałej masy dosypuję bakalie (rodzynki odsączone z resztek alkoholu) i mieszam dokładnie. zawijam w gazę i wieszam nad miseczką, aby odciekło. po około 12 godzinach przekładam do miski (wciąż zawiniętą) i przyciskam czymś ciężkim. i tak sobie leży kolejne godziny, może być dzień, może być krócej. im dłużej leży, tym bardziej zwięzła i zwarta się staje. wyjętą można dodatkowo udekorować bakaliami i zjadać po kawałeczku.
Wspaniałych Świąt Asiejko:*
OdpowiedzUsuńMa się czasem ukochane uszczerbione talerzyki. Ja mam taką filiżankę :)
OdpowiedzUsuńWesołych, kolorowych, pięknych i smacznych świąt :)
wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńŚliczna pascha! Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńo istnieniu paschy dowiedziałam się dopiero kilka dni temu, a twoja wygląda ślicznie, wesołych świąt :)
OdpowiedzUsuńU mnie paschy nigdy jeszcze nie było, ale za rok na pewno będzie ;)
OdpowiedzUsuńWesołych spokojnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych, spędzonych przy bogato zastawionym smakołykami stole :)
Znów muszę się powtórzyć, że pascha jest piękna i mam na nią wielką ochotę. I znów stwierdzić, że zabrakło dla niej miejsca na liście świątecznych wypieków. Postanowiłam, że pascha będzie, ale bez okazji, niebawem ;).
OdpowiedzUsuńŚliczny ten uszczerbiony talerzyk.
Ślicznych świąt, Asiejo ;)
Piekna pascha. I talerzyk tez piekny Asiejko :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i rodzinnych Swiat Ci zycze.
jaka napakowana bakaliami , ho ho
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
piekna pascha:)
OdpowiedzUsuńŚwiąt pełnych spokoju, radości i miłości:)
Pascha...marzę o tym smaku, ale mozę za rok... :)
OdpowiedzUsuńPięknych i słodkich świąt! :)
Najbardziej to bym chciała żeby ktoś kto umie zrobił ją dla mnie:)))kiedyś spróbowałam sama ale za nic mi nie smakowała:))
OdpowiedzUsuńWesołych świąt :)))
Asiejko! Piękna pascha i talerzyk i zdjęcia i wszystko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dobrych świąt życzę!
nigdy nie jadłam...a może warto w końcu spróbować?
OdpowiedzUsuńradosnych świąt..
Smakowicie i jak cudownie :)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!
Nigdy nie jadłam paschy. Hmm...będę musiała wprowadzić to danie do wielkanocnego menu.
OdpowiedzUsuńAsiu wszystkiego dobrego na święta! :)
Spokojnych i wiosennych Świąt :)
OdpowiedzUsuńAsiejko, radosnych i kolorowych świat :)
OdpowiedzUsuńAsiejko, ciepłych, spokojnych i rodzinnych Świąt życzę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam paschy, nie było u nas tej tradycji, ale twoja prezentuje się ciekawie:) wesołych!
OdpowiedzUsuńAsiu, radosnych i spokojnych Świąt życzę
OdpowiedzUsuńkurcze.... miałam w tym roku robić paschę (po raz pierwszy) i się po prostu nie wyrobiłam :/ może za rok. Twoja wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych Świąt!!!
Bardzo mi sie ta pasta podoba - talerzyk też :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
U nas w Wielkopolsce jakoś nigdy Pascha nie była tradycją Wielkanocna, ale jestem strasznie ciekawa, jak smakuje, więc pewnie kiedyś sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńpięknie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńwesołych świąt :)
Wyszczerbione talerzyki sa bombastyczne!
OdpowiedzUsuńMoj Dziadek lubi pasche i na WIelkanoc robi:)...
OdpowiedzUsuńAsiejko, radosnych, spokojnych Swiat!
Sliczna pascha! A ulubiony usczerbiony talerzyk tez mam :))
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat Asiu!
Pozdrawiam serdezcnie
Wesołego Alleluja! Niech to będą naprawdę piękne święta...
OdpowiedzUsuńPysznych Świąt !:)
OdpowiedzUsuńpaschę uwielbiam, nie tylko od święta!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!! :)
uszczerbiony talerzyk ale za to z klasą:) pascha i podstawek bardzo retro! to lubię:)
OdpowiedzUsuńSamych Wesołości w Te Święta:))
uściski!
Pięknie wygląda i zapewne tak samo dobrze smakuje...zazdroszczę tego spokoju.Wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńWesołych i rodzinnych Świąt !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Justyna
Tobie tez NAJ NAJ NAJ.
OdpowiedzUsuńPiękna Pascha! Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze nie jadłam paschy...musze spróbować zrobić taką bo uwielbiam wszystko w czym są suszone owoce :)
OdpowiedzUsuńSmacznych Świąt życzę
OdpowiedzUsuńAsiejko, wszystkiego dobrego dla Ciebie i rodzinki!
OdpowiedzUsuńSmacznego jajka i mokrego dyngusa! :)
OdpowiedzUsuńLubię uszczerbione talerzyki, bo mają swoją historię:)
OdpowiedzUsuńZdrowych i wesołych Świąt wielkiej Nocy oraz opieki Chrystusa Zmartwychwstałego życzę i serdecznie pozdrawiam
Asiu, radości, szczęścia, rodzinnej atmosfery i samych dobrych chwil w te świąteczne dni dla Ciebie i najbliżsżych.
OdpowiedzUsuńAsiu! Dużo radości i zdrowia z okazji świąt. I miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pati :)
Cudowne, klimatyczne zdjęcia...! Jestem naprawdę pod wrażeniem atmosfery jaką udało Ci się stworzyć na blogu :)
OdpowiedzUsuńI pascha wygląda smakowicie.
Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Spokojnych Swiat ! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych, radosnych!
OdpowiedzUsuńpaschy nie jadłam nigdy w życiu. talerzyk boski! w róże!
OdpowiedzUsuńpięknych, smakowitych i leniwych świąt :)
Piękna pascha,piękne życzenia!
OdpowiedzUsuńDobrego świątecznego czasu Ci życzę!
Asiejko.. Życzę Ci w te Święta pogody ducha oraz samych chwil radości w gronie bliskich sercu osób :)
OdpowiedzUsuńPascha wspaniała, ale największego uroku dodaje jej ten uszczerbiony talerzyk :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych świąt!
Kolorowych, ciepłych, radosnych Świąt:)
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt Asiu. Rozkoszuj się tym spokojnem
OdpowiedzUsuńSpokojnego świętowania! Serdeczności!
OdpowiedzUsuńWzajemnie Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńFantastyczna pascha, na pewno wykonam ją po świętach. Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt Wielkanocnych i mokrego dyngusa:)
OdpowiedzUsuńBez jajek. Ooo, to dla mnie, dla mnie, dla mnie! Wesołych Świąt i niech ciepło zagości w Twojej duszy!
OdpowiedzUsuńBardzo udanych Świąt Ci życzę ;]
OdpowiedzUsuńI u mnie pascha:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Piękna pascha :)
OdpowiedzUsuńPogodnych i spokojnych Świat :)
Pozdrawiam.
no nie!Dlaczego tak późno zobaczyłam tą piękność! Już nie zdążę przygotować... cudowna
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!
OdpowiedzUsuńu mnie nie ma tradycji przygotowywania Paschy, muszę ją kiedys przełamać, piekna Ci wyszła :) Wesołych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńOch uwielbiam paschę... Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńOczekiwanie... Oczekiwanie zakończone tajemnicą... Siły z tej tajemnicy dla Ciebie, Asiejko!
OdpowiedzUsuńp.S. Pascha wciąż przede mną...
Wesołych Świąt Asiejko !!!
OdpowiedzUsuńAsiejko! Radosnych Świąt :-) Spokojnych i rodzinnych! a ja jeszcze nigdy nie robiłam paschy :P
OdpowiedzUsuńPiękna pascha. :-) Pięknych Świąt Ci życzę. :-)
OdpowiedzUsuńWzajemnie,spokojnych i pogodnych Świąt.Pascha wygląda bardzo kusząco/nie jadłam nigdy/.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAsiu zdrowych, pogodnych i spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńA pascha wygląda pysznie:)
Pysznie wygląda !
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja !
Piękna pascha, jedno z moich ulubionych, jeszcze maminych, łakoci Świątecznych. Wesołych, radosnych Świat :)
OdpowiedzUsuńŻyczymy Tobie ciepłych i spokojnych Świąt.
OdpowiedzUsuńaga i kaja
Pogodnych i smacznych świąt, Asiejko! :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za życzenia , również życzę pogodnych ,wesołych świąt
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za życzenia, a ja z okazji świąt Wielkanocnych życzę ci dużo radości, której moc przesłoni troski codzienności. Miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Asiu!:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego Asiejko!
OdpowiedzUsuńAsiu wspaniałych i kolorowych Świąt Wielkiej Nocy!
OdpowiedzUsuńPascha jest mi obca, ale ja ogólnie ułomna jestem jeśli chodzi o pieczenie i robienie tradycyjnych potraw. :)
OdpowiedzUsuńWesłych Świąt życzę!!!!
OdpowiedzUsuńPublikuję posta, wchodzę na Twojego bloga i co widzę ? Również paschę, apetycznie wygląda ; )
OdpowiedzUsuńWesołych świąt !
co tam talerzyk, pascha wygląda znakomicie. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńPiękna pascha!! Wesołych i słodziutkich świąt:)
OdpowiedzUsuńI Tobie Asiu wszystkiego dobrego! :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś w końcu spróbować zrobić paschę :)
OdpowiedzUsuńAsiu, ślę Wielkanocne pozdrowienia! :*
A u mnie nigdy sie paschy nie robiło :/ ale w przyszłym roku muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze świątecznie i mokrego poniedziałku życzę ;)
lubię Twoje zdjęcia :)))))
OdpowiedzUsuńWspaniała pascha! Radości kontynuowanej po Świętach też :)
OdpowiedzUsuńspoznione ale szczere Wesolych Swiat
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie jadłam i nie robiłam paschy. Ale, tak jak mazurek w tym roku po raz pierwszy zagościł na naszym stole, tak pascha zagości za rok. Muszę tego koniecznie dopilnować:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Asia bardzo fajnie piszesz:) Gratuluję bloga:) Dzięki za obserwowanie moich początków:)
OdpowiedzUsuńDomowa pascha wygląda cudownie. Nigdy nie robiłam, może skuszę się za rok. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnie jestem zwolenniczką sernikowych tworów, ale Twoje zdjęcia tak pięknie wszystko prezentują, że bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńMoje wspomnienie dzieciństwa.....a do tego tak klimatycznie sfotografowane....Zrobiło mi się tak cieplutko na sercu...Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńEvitaa, on ukochany nie jest.. ale lubiany owszem :-)
OdpowiedzUsuńHolga, u mnie pascha jest pierwsza na liście świątecznych słodkości..
Anna Maria, dziękuję!
magda barcik,spróbuj koniecznie!
dotblogg, słowo retro tu bardzo pasuje.
nat.,dziękuję Ci.. staram się by było klimatycznie.
Szarlotek...:-)
cudny blog....az sie rozmarzylam...fajowy pomysl na polanie alkoholu do paschy:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękna pascha na piękne święta;)
OdpowiedzUsuń