niedziela, 1 stycznia 2012

okruszki turlają się po stole, herbatniki i czekolada


drobinki brokatu na powiekach. kule z czekolady i herbatników, oblepione kolorami - chrupią przy każdym gryzie. fioletowa sukienka, lakier do paznokci w najbardziej czerwonym odcieniu czerwieni. kieliszek szampana i tyle rozkosznie leniwych chwil ile się tylko chce. nowy rok do lubienia, do kochania, do spełniania marzeń.

słodkie kulki


180g herbatników, 1 łyżka kakao, 120g masła, 3 czubate łyżki wiórków kokosowych, 170g mlecznej czekolady + około 130g do polewy, kilka kropel aromatu (rumowego/śmietankowego), kolorowe posypki/orzeszki

masło roztopić z czekoladą - można połamaną na kostki czekoladę i masło wstawić na kilka chwil do mikrofalówki, sprawdzając często czy nie jest już gotowe i mieszając. można to zrobić także na parze. na koniec dodać kilka kropel aromatu i odstawić do ostygnięcia. w tym czasie pokruszyć drobno herbatniki - wkładając je do woreczka i tłukąc młotkiem ;-) lub tłuczkiem do mięsa. przesypać ciastka do miski, dodać kakao, wiórki kokosowe. teraz łączymy wszystkie składniki suche i mokre, odstawiamy masę do lodówki na około 10 minut, następnie formujemy w dłoniach niewielkie kulki, ponownie schładzamy. w międzyczasie roztapiamy kostki czekolady przeznaczone do polewy, zanurzamy w nich kulki, posypujemy dekoracjami, chłodzimy i gotowe.

można je zrobić w wersji cake pops, czyli powtykać w nie lizakowe patyczki (wyglądają efektownie). można zapakować w kawałek przezroczystej folii, przewiązać kokardką i podarować Komuś na rozuśmiechanie (sprawdzone - działa!):

82 komentarze:

  1. Trudno zdecydować co lepsze- drobinki czekolady czy brokatu ;))
    Eee ja tam lubię łapać pięć srok za ogon :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Więc spełnienia marzeń !! ;* wszystkiego najsłodszego na Nowy Rok!

    OdpowiedzUsuń
  3. zarąbiste :) z pewnością zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealny prezent noworoczny dla wyjątkowej osoby:) Wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. cudne, zrobię małemu na urodziny do przedszkola :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś lubię ten leniwy pierwszy dzień nowego roku. A jakby tak jeszcze go spędzić w towarzystwie takich cake pops...klasa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,dużo słodyczy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aurora, też myślę że miec jedno i drugie to nic złego!
    agnieszka, dziękuję!
    Nemi, i nie tylko noworoczny - większośc ucieszy się nawet i bez okazji - a może nawet wtedy najbardziej.
    Arven, ja lubię go chyba nawet bardziej od tego poprzedniego dnia.
    mari, słodyczy nigdy zbyt wiele..;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na prawdę urocze;)zawsze potrafisz wyczarować takie malutkie,pełne ciepła słodkości.
    Magiczne obrazki;)
    Pozdrawiam!
    M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy8:09:00 PM

    Przymierzam się do zrobienia takich słodkości. Twoje wyglądają naprawdę smakowicie :).

    OdpowiedzUsuń
  11. małe magiczne kulki pełne dobroci będą musiały u mnie zagościć kiedyś. śliczne są, wiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Monisia, starałam się by były jak wyczarowane..

    OdpowiedzUsuń
  13. Dusia, już wiem -dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  14. mmmmmmmm barrrdzo mi się podobają te maleństwa ;3

    OdpowiedzUsuń
  15. Nowego roku wypełnionego samymi słodkimi chwilami, Asiejko!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wolę sylwester niż nowy rok, bo jutro już do pracy po tygodniowym urlopie...
    Przydałby mi się taki lolipop na dzień dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. też robiłam takie kulki tylko w wersji wytrawnej serowej :D Fajna ta posypka! :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie do spełnienia marzeń!

    OdpowiedzUsuń
  19. cukrowa wróżko, dziękuję kochana!
    zemfiroczka, ja lubię oba dni jeśli je spędzam tak jak chcę, a nie tak jak muszę lub ktoś mi każe. jutro też do pracy, ale po "urlopie" jednodniowym..;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. urocze noworoczne pysznośći :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. wyglądają idealnie! szkoda, że już mi się skończyły takie male papilotki.. :(
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  22. mmmmniam... jak zwykle cudownie słodko u Ciebie. Wszystkiego Najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  23. Daria, bez papilotek też jest słodko.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zawsze mnie to zadziwia, że takie małe słodkości mogą sprawić tyle radości.
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby spełniło się jak najwięcej marzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  25. O widzisz u mnie podobna wersja takich kulek :)

    Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  26. aż się rozmarzyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Barbara, te najmniejsze zwykle najwięcej.
    meżczyzna-gotuje, i dla Ciebie również.. szczęśliwego i słodkiego.

    OdpowiedzUsuń
  28. Przypomniałaś mi dzieciństwo tymi czekoladowymi kulkami. Dzięki tej kolorowej posypce wyglądają zupełnie tak jak moje niegdyś ulubione cukierki (nie mogę sobie teraz przypomnieć jak się nazywały). Twoje w smaku pewnie są zupełnie inne i na pewno o niebo lepsze od tych, które mi tak mocno w pamięci utkwiły :). Kilkanaście lat temu w Polsce przemysł cukierniczy nie dostarczał tak wielu rodzajów słodkości. Zapewne teraz gdybym miała możliwość spróbowania tego samego cukierka czekoladowego nie była bym zachwycona. Jednakże sentyment pozostał.
    pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  29. high contrast, przyjemnie jest przywoływać na myśl czyjeś sentymenty.. chyba nawet kojarzę o jakich cukierkach mówisz.. z tą kolorową posypką, ja poznałam je dopiero niedawno, choć wiem, że dla wielu są wspomnieniem z dzieciństwa. pozdrawiam również i dużo słodkości!

    OdpowiedzUsuń
  30. Słodkie, kolorowe kuleczki.
    Szczęśliwego Nowego ROku Asiejko kochana:*

    OdpowiedzUsuń
  31. widzę, asiejko, że ostatnio stawiasz na domowe słodkie podarki. cudowne te kuleczki. szybkie, łatwe, pełne uroku i słodyczy!

    OdpowiedzUsuń
  32. cudowne kuleczki, te kolorki dodają im uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Asiu wyglądają słodko i uroczo ;) piękne!!!! zjadła bym ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Życzę Ci samych cudnych chwil, tak słodkich jak te kuleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jaki wspaniały pomysł "podarować Komuś na rozuśmiechanie" :) Do wypróbowania.
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  37. cudowne :) do cake pops przymierzałam się już od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Naprawdę słodki prezent i taki od serca. Wszystkiego co najlepsze w Nowym roku i oczywiście udanych wypieków!

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękne te kuleczki, po prostu urocze!

    OdpowiedzUsuń
  40. Karmel-itko, te nie były przygotowywane z myślą o podarkach, ale tak to słodko wychodzi..;-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Kulki tez zdecydowanie do lubienia :)

    OdpowiedzUsuń
  42. O, jak ja lubię takie kulki, truflowe to moje ulubione! Takie jak Twoje pamiętam z dzieciństwa. ;)
    Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, Asiu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Cudnego i słodkiego Nowego Roku!
    Niech marzenia się spełniają:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Przepiękne kuleczki! Wydają się w dodatku dość proste. Ślinka mi już cieknie... muszę takie zrobić!! :D

    OdpowiedzUsuń
  45. Anonimowy12:52:00 PM

    Smacznego, radosnego, pięknego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Happy New Year to you. Yummy!

    OdpowiedzUsuń
  47. Cudownie optymistyczne- w sam raz na nowy lepszy 2012 rok! A rozśmiechanie kogoś to najlepsza rzecz, którą można zrobić! :D

    OdpowiedzUsuń
  48. Anonimowy3:11:00 PM

    Ciasteczko z herbatnikiem w środku, to jedna z moich ukochanych rzeczy na słodko!
    I trochę tak szczęśliwym dzieciństwem 'zalatuje':) Wspaniałe:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  49. cudne trufelki i piękne dekadenckie fotki:)))

    OdpowiedzUsuń
  50. Te chrupiące momenty, kolorowe posypki.. kojarzą się z dzieciństwem.
    Zrobię przy pierwszej okazji, dla klasy. :)

    OdpowiedzUsuń
  51. zawsze jak czytam twoje posty to od razu robię się głodna ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  52. Śliczne, też bym chętnie zrobiła , ale po świętach wszyscy na diecie, więc nie ma dla kogo :(, ale może jednak....:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Recepta na rozśmiechanie szczególnie mi się podoba :)))
    Asiejko, a gdzie można kupić lizakowe patyczki? :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Asiu Kochana :* Bądź radosna cały Nowy w sercu i na buzi!

    OdpowiedzUsuń
  55. urocze :) Asiu, wszystkiego Najlepszego w nowym roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Czekladowe kuleczki w sylwestrowym makijażu??? Ciekawe, coraz ciekawiejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  57. U mnie był czarny lakier, choć czerwień jest moją ulubioną :)

    Urocze kuleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Cudne turlaczki a w postaci lizaków wręcz obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Super!!! ja ciągle jeszcze nie próbowałam zrobić takich pyszności, chyba czas najwyższy:)

    OdpowiedzUsuń
  60. och pyszności kochanie jak zwykle<3

    OdpowiedzUsuń
  61. Jak byłam mała to robiłam takie z mamą tylko że bez posypki. Coś pysznego! Będę musiała wrócić kiedyś do tego 'smaku dzieciństwa'. ;)

    OdpowiedzUsuń
  62. rozuśmiechanie gwarantowane już od samego patrzenia na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Pyszności
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  64. no i jak tu się odchudzać :) jak wszytko działa na zmysły :) cudne

    OdpowiedzUsuń
  65. uwielbiam takie słodkości na raz i hop do buźki :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Słodkie, kolorowe, okrągłe. Pychota ;)

    OdpowiedzUsuń
  67. Anonimowy11:34:00 PM

    słodkie maleństwa :)


    a Tobie życzę w Nowym Roku, abyś się absolutnie nie zmieniała i nadal czarowała poetyckimi kulinariami :)



    kulinarnyoliwek.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  68. pieknie wygladaja, az chce sie podkrasc jedna (albo i wiecej niz jedna) (;

    OdpowiedzUsuń
  69. fantastyczne smakolyki:)

    OdpowiedzUsuń
  70. Urocze trufelki! Dosiego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  71. wow. świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  72. wiem że trochę po nie w czasie ale kochana dziękuje ci zażyczenia świąteczne, ja natomiast chciałam ci życzyć spełnienia marzeń i dużo szczęścia w nowym roku, a trufelki są boskie

    OdpowiedzUsuń
  73. pięknie dziękuję za życzenia..:-)

    OdpowiedzUsuń
  74. Piękne trufelki. Odkąd odkryłam instytucje tego drobiazgu, wydaje mi się, że to jeden z najprostszych i najbardziej urokliwych deserów jednokęsowych na imprezę jakie znam :]

    OdpowiedzUsuń
  75. Ja uwielbiam takie kulki ;)


    mojeptysiemalinowe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  76. Trudno mi jasno powiedziec co jest Asiu w Twych zdjaciach, ale to cos moze jak ow brokat, cos ulotnego i takiego jak taka kulka, niby znana a zachwyca ;-)

    OdpowiedzUsuń