wtorek, 30 kwietnia 2013

kwiecień z koszykiem jabłek i piękna szarlotka

o poranku termometr na naszym balkonie pokazuje prawie +50 stopni Celsjusza. szaleństwo! pościelowe godziny są coraz krótsze, bo szkoda czasu na sen, gdy wieczory cieplejsze i gdy poranki z przytulnym słońcem wkradającym się przez prążkowane żółte zasłony.
można już wyciągnąć z szafy zakurzone rolki i jeździć z kimś za rękę próbując nie tracić równowagi. można już leżeć na plaży i chować twarz w dłoniach przed rozwianym przez wiatr piaskiem. chodzić boso brzegiem morza i nazbierać całą kieszeń muszelek. a później zjeść strasznie pyszne lody na tłocznym sopockim monciaku.
wieczorami jabłkowo rumowy poncz (cudowny!) albo grzane wino albo wyjątkowo piękna orkiszowo orzechowa szarlotka pełna szarych renet, w ulubionej kawiarni na gdańskiej starówce. albo wino i malinowa herbata w termosie na nieprzyzwoicie zimnej plaży. albo koncert z marzeń i głośne "nie wolno ci się bać, wszystko ma swój czas".
chciałabym już zaplanować dzień, gdy można do piknikowego koszyka schować cynamonową szarlotkę, butelkę (albo i dwie) słodkiej lemoniady, różowe słomki i sałatkę z awokado albo kanapki i garść małych koktajlowych pomidorków. niedługo!
najpiękniejsza i nieprzyzwoicie pyszna szarlotka upiekła mi się z Misią z Food Haven.
i z kulką waniliowych lodów idealnie pasuje do tej wiosny!

74 komentarze:

  1. Chodz szarlotka kojarzy mi sie z jesienia, to sposobem swojego pisania, sprawiasz, ze mam ochote na wszystko o czym napomkniesz. Od rolek i trzymania sie za rece, po jesienna szarlotke i wiklinowy koszyk z butelka lemoniany w srodku. No i zawsze lubilam Trojmiasto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też pomyślało mi się o jesieni przez krótką chwilę. ale ta szarlotka z kulką waniliowych lodów, to już prawdziwa wiosna!:-))

      Usuń
    2. Też myślałam o szarlotce, ale przez to skojażenie jej nie zrobiłam.. Może jednak powinnam? ;p

      Usuń
    3. zdecydowanie powinnaś!:-) i koniecznie +lody!

      Usuń
  2. Cudowna szarlotka, ale wspomnienia jeszcze lepsze, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no i wygląda na nieprzyzwoicie pyszną! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie, barwnie napisałaś! A szarlotka rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  5. A można prosić przepis na to cudo?

    OdpowiedzUsuń
  6. +50 stopni Celsjusza??? Jejku, słonko musi grzać z rana w prost na Wasz balkon :D Przepyszna szarlotka, wprost uwielbiam takie wypieki! Obojętnie o jakiej porze roku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tęsknię już za morskim piaskiem i ciastem w gdańskiej kawiarence ale jestem zmarźlakiem i muszę jeszcze poczekać na cieplejsze dni kiedy będę miała urlop.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale nabrałam apetytu na jakieś ciasto z jabłkami.. w sumie nie na 'jakieś' tylko raczej na TO konkretnie. Wygląda bardzo smacznie. :)
    Takie.. klimatyczne to ciasto. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne to ciasto, a na pewno przesmaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. z kulką lodów,na zielonej ławce w parku pachnącym kwitnącymi forsycjami.
    na orkiszowym cieście musi smakować bajecznie:)

    m.

    OdpowiedzUsuń
  11. Och szarlotki to moja miłość i nie szkodzi że jabła, cynamon to bardziej jesienne smaki bo takie ciacho smakuje każdą porą roku i o każdym czasie dnia czy nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy5:06:00 PM

    Dla mnie szarlotka to nie tylko jesienne ciasto, a całoroczne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jabłka zawsze i wszędzie :) zajadam się tymi owocami codziennie, chętnie spróbowałabym ich w formie Twojej szarlotki :) podzielisz się przepisem?

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście piękna, podziel się...;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wygląda, taka wysoka, skrywająca wilgotne, aromatyczne wnętrze.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkim szarlotka kojarzy się z jesienią, a ja całe lato wypiekam szarlotki, wiosną i zimą też:)
    Cudna Ci wyszła..

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo apetycznie wygląda :) niemal czuję ten zapach...mmm...

    OdpowiedzUsuń
  18. Piszesz jak ...wiesz,pozdrawiam.A szarlotka,tak,uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę, że nadal sobie "tkasz" cudowne placki z marzeń.
    Tylko dlaczego się na nich tak wyżywasz dziubiąc je widelcem :|?

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idealnie gładkie mogłyby okazać się zakalcem!

      Usuń
    2. Droczę się tylko :)

      Usuń
  20. ufff zapachniało mi ciachem.....

    OdpowiedzUsuń
  21. piękna szarlotka :)
    a spacerowania po plaży przy pierwszych promykach słońca bardzo zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam szarlotkę :>

    OdpowiedzUsuń
  23. To jedno z moich ukochanych ciast, które jadam przez cały rok, nie tylko jesienią. Na samą myśl o tym jabłkowo-cynamonowym zapachu robi mi się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Rzeczywiście piękna :) I nie wątpię, że przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Szarlotka inna niż wszystkie, może sama się na taką pokuszę - warto przygotować taką na przykład na wiosenne popołudnie w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja kocham Twoje teksty. Jak jutro zrobisz babkę z piasku, też sobie zrobię! I zjem.

    OdpowiedzUsuń
  27. Faktycznie, ta szarlotka jest nieprzyzwoicie piękna!

    Twoje słowa też są nieprzyzwoicie piękne.
    Głośno marzyć, gubić się pośród uliczek starego miasta czy planować pikniki.. Też lubię, nawet bardzo. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. absolutnie idealna ta szarlotka!!!:)))

    OdpowiedzUsuń
  29. Ach cudowna szarlotka!! Mam nadzięję, że będziesz pisała przepis :))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowna! Ten zapach!

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękna ta szarlotka, cudownie apetyczna i domowa. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Faktycznie jest przepiękna. Też czekam na taki piknik z szarlotką w koszyku:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest słońce, więc już pora na pikniki:-))

      Usuń
  33. Piękna szarlotka. I tak smacznie wygląda.
    I jak dobrze,że można już w końcu wyjąć rolki, pojeździć, iść na spacer na plażę, poczuc wiosenny wiatr i ciepłe promienie słońca. Jeszcze troszkę zieleni brak , ale i ona wkrótce wybuchnie :).
    Ściskam i częstuję sie szarlotką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też czekam niecierpliwie na zieleń!:-)

      Usuń
  34. wow , jest cudowna !! akurat wczoraj piekłam , trochę inną ;) ale twoja wygląda imponująco !!

    OdpowiedzUsuń
  35. absolutnie doskonała szarlotka:) cudna!

    OdpowiedzUsuń
  36. Cudna ta szarlotka!

    OdpowiedzUsuń
  37. Rzeczywiście piękna. Ten rumiany wierzch, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniała, koniecznie z kulką lodów.
    Dla mnie wiosna to okazja aby pojeździć na rowerze i poczuć wiatr we włosach

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja też czekam na ten moment, kiedy będzie można do torby wrzucić butelkę wina i ciasto owinięte w papier. I wiem, że to juz bardzo niedługo!

    OdpowiedzUsuń
  40. Zwaliłaś mnie z nóg tą szarlotką. Zawsze robię wersję amerykańską, bo dużo jabłek, ale w twojej jest jeszcze więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. duża ilość jabłek to duża ilość pyszności!

      Usuń
  41. uwielbiam twoje zdjecia.

    OdpowiedzUsuń
  42. błędem było zaglądanie na Twój blog z samego rana w pracy...już burczy w brzuchu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie błędem było napisanie mi o tym, bo teraz jest mi szalenie miło!

      Usuń
  43. Szarlotka jest cudna! Zdjęcia również.

    OdpowiedzUsuń
  44. Ta szarlotka wygląda cudownie, a pewnie smakuje jeszcze lepiej! Dawno nie robiłam i coś czuję, że to nadrobię:D

    OdpowiedzUsuń
  45. Ty masz to szczęście, że rzeczywiście możesz polegiwać na plaży! A szarlotka rzeczywiście piękna !:)
    Ah...jak ja kocham tę wiosnę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogę się nacieszyć tym morzem, tak mi dobrze mieć je blisko.

      Usuń
  46. kwiecień o zapachu szarlotki... lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  47. mmm rozmarzyłam się. zwłaszcza tym jabłkowo rumowym ponczem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam odwiedziny gdańskiego Retro jeśli będziesz miała okazję..

      Usuń
  48. Narobiłaś mi ochoty na szarlotkę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to znaczy, że moje szarlotkowe kuszenie zadziałało!;)

      Usuń
  49. Juz nei wiedzialam, czy dobrze czytam, czy u Ciebei ta piekna czy w owej kawiarni. U Poli raz jadlam razowa szartlote, teraz chce orkiszowa od Asi! Do tej herbaty ;-) :*

    OdpowiedzUsuń
  50. Ale mi narobilas smaka...

    OdpowiedzUsuń
  51. Pięknie tu u Ciebie, super przepisy zdjęcia, bardzo mi się podoba:-)))

    OdpowiedzUsuń
  52. Szarlotka rzeczywiście piękna! A blog mi się szalenie podoba! ; )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  53. Jabłka owoce jesieni ale szarlotka jest dobra o każdej porze roku

    OdpowiedzUsuń
  54. Piękny blog, śliczne zdjęcia i przeapetyczne przepisy! Tylko gratulować! :)

    Zauważyłam, że masz na swoim blogu widget z innej strony, dlatego byłabym zaszczycona, jakbyś dołączyła i do nas oraz zarejestrowała swój blog na liście TOP BLOGI na stronie znajdzprzepisy.pl. Dzięki temu Twoje przepisy trafią do jeszcze większego grona odbiorców.

    Znajdzprzepisy.pl jest wyszukiwarką, która zbiera przepisy z najlepszych stron oraz blogów kulinarnych.
    Już ponad 1100 blogerów dołączyło do nas i skorzystało z dodatkowych odwiedzin, które dostarczamy.

    Aby znaleźć się na liście Top Blogi wystarczy tylko zarejestrować swój blog tutaj: http://www.znajdzprzepisy.pl/dodaj-blog

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Och jeju. Zdradź przepis na to ciacho! :)

    OdpowiedzUsuń