sobota, 5 grudnia 2009

a gdyby tak.. odrobinę chłodu

wczoraj o poranku był mróz. taki szczypiący w policzki i zdobiący na biało wszystkie krzewy. może Królowa Śniegu jest już gdzieś niedaleko. a w domu.. nigdy nie zabraknie mi kolorów. to nic, że zimą będą takie chłodne i chciałoby się powiedzieć tajemnicze. właśnie to w nich lubię najbardziej. i ta chęć zgadnięcia smaku, zanim spróbuje się pierwszy kawałeczek. a później ta myśl.. już kiedyś to jadłam, coś mi to przypomina. tylko nigdy nie wiem co.

trufelki tiramisu

150 g podłużnych biszkoptów, 250 g serka mascarpone, 2 łyżki kawy rozpuszczalnej, 1 łyżka pudru, 1 łyżki alkoholu, tabliczka gorzkiej czekolady, wiórki kokosowe

biszkopty pokruszyć, dodać kawę rozpuszczoną w odrobinie wody. wymieszać mascarpone z pudrem, stopioną ostudzoną czekoladą i alkoholem, dodać do biszkoptów. z powstałej masy uformować kuleczki i obtoczyć w kokosach lub kakao. /z przepisu Caritki

14 komentarzy:

  1. Czy ja już mówiłam, że czaję się na trufelki? Na pewno mówiłam :D To teraz powiem, że te Twoje są przepiękne! I śliczne nowe zdjęcie Ciebie widzę na blogu :* :* Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię tiramisu, lubię pralinki, więc Twoje z pewnością by mi zasmakowały:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Trufelkowa jestem potwornie, więc taka jedna to zwykłe znęcanie się nad moją słabą wolą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te trufelki wyglądają jakby było oszronione ;) Mmm..tiramisu, ale to pięknie brzmi

    OdpowiedzUsuń
  5. z pewnością wypróbuję, bo brzmi pysznie :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Och Asieja czemu Ty bliżej mnie nie mieszkasz? :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. ja to bym jednak chciała światło, dużo słońca, ciepełko

    OdpowiedzUsuń
  8. rain.drop,
    dziękuję (:

    szarlotek,
    to trzeba zrobic tylko kilka. żeby szybko zniknęły.

    Polka,
    och Poleczko, dlaczego Ty nie mieszkasz bliżej? :-*

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiejko, to kiedy mogę wpaść, bo ty nic tylko kusisz trufelkami i kusisz i kusisz, a mi już język ucieka do Trójmiasta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aj, trufle, uwielbiam! Sama czesto robię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Twoje trufelki
    jak kuleczki pełne magii
    bardzo kobiece i czarodziejskie
    :)
    całuski
    M.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię Twoje zdjęcia.
    Mają w sobie... jakiś taki pazur... tajemnicy trochę...
    O trufelkach nie piszę, bo już pisałam, no i wszystko w tym temacie wiadomo (że tak, że lista...)

    a tu Królowa Śniegu jeszcze nie zajrzała... i nawet jeszcze swojego posłańca w postaci mrozu nie wysłała... a może go przegapiłam?

    ściskam jednak ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekne trufelki Asiejko:)
    Czarujesz Kochana!:))

    OdpowiedzUsuń
  14. mmm..
    trufelki
    kawowe w dodatku:)

    OdpowiedzUsuń