sobota, 26 maja 2012

a dla Mojej Mamy.. ♥

 
w kubkach kawa o zapachu cytrynowym. moja i Mamy. a na talerzyku ciastko z kwaśnym różowym rabarbarem. to jest taki dzień do lubienia, do przytuleń o poranku, do wspólnego spaceru po bułki. a do kochania jest całe życie.

babeczki z rabarbarem 

3 szkl. mąki, szczypta sody, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1/2 szkl. cukru, 1 łyżeczka cukru waniliowego, 2 jajka, 1 szkl. mleka, 1/2 szkl. oleju
rabarbar, brązowy cukier + cynamon 

 piekarnik nagrzać do 180st. suche składniki wymieszać w misce - mąkę, sodę i proszek oraz cukry. wrzucić pokrojony w drobne kawałki rabarbar, część zostawiając na później do ozdobienia wierzchu. osobno wymieszać mokre składniki czyli olej, jajko i mleko. połączyć składniki, wyłożyć nimi foremki do babeczek). na wierzchu każdej rozrzucić kilka kawałków rabarbaru i posypać cukrem (opcjonalnie wymieszanym z cynamonem). piec około 25 minut.
dzisiaj jest święto dwóch najważniejszych Kobiet w moim życiu:
Mamo, kocham Cię.
Siostro, wszystkiego najsłodszego z okazji urodzin!

60 komentarzy:

  1. ten kubeczek też właśnie mamie mej sprezentuję.
    Pięknie napisałaś, jak zwykle, - do kochania jest całe życie :)
    ściskam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy1:53:00 PM

    Asiejko, pięknie to ujęłaś! Urocze babeczki:)

    Mogę wiedzieć skąd taki śliczny kubek dla mamy?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Uwielbiam babeczki z rabarbarem a jeżeli chodzi o dzień mamy... dzisiaj każda mama jest wyjątkowa :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. przyjemne jest takie wspólne celebrowanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety zabiegana nie miałam czasu nic upiec... Ale mama dostała muffinki makowe z bananami na imieniny które były niedawno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. idealne na dzień Mamy ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Kawa o zapachu cytryn troche mnie przeraza, za to babeczki wygladaja uroczo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Maggie, aromatyzowane kawy w ziarenkach są pyszne, zapewniam!(:

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniały i przepyszny prezent! mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najpyszniejszy prezent dla najukochańszej Mamy:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. dziś caly dzien jest mi smutno, ze jestem tak daleko od mamy, a Twoj post sprawil, ze po prostu sie rozplakalam. Poszlo, uszlo, wyszlo.
    Tesknie.
    A ty napisalas pieknie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny prezent dla tych szczęściar :) Ten dzien musi byc slodki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodki idealny dzień! Dla wyjątkowej Osoby!

    OdpowiedzUsuń
  14. bezapelacyjnie najpiekniejszy dzień w roku.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne babeczki, piękny prezent dla Mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jejuś, piękne wyszły !
    i śliczne kubeczki z tyłu <3

    OdpowiedzUsuń
  17. kazdy chcialby taka corke ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak, mamie dajemy ciastko z kawą w prezencie w ten jeden dzień, ale całusa i swoje kocham trzeba codziennie :)) Buziak i dla Ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne ciasteczka i fantastyczne ujęcia. Bardzo sugestywne. Super!

    Też niedawno robiłam babeczki z rabarbarem :)

    Z serdecznymi pozdrowieniami,
    Edith

    OdpowiedzUsuń
  20. wegetar-anka, smutno... gdy jest się daleko, to prawda. dlatego robiłam wszystko, by być blisko.. udało się.

    Madame Edith.. sugestywne..hmmm. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Też bym takie babeczki upiekła dla mamy, ale ona preferuje wypieki bez cukru. Zrobiłam więc tartę ze szparagami. Ale i tak najlepszym prezentem dla niej było to, że mogła w tym dniu obejrzeć występ swojej ukochanej wnuczki na deskach Teatru Dramatycznego w Elblągu :-). Pozdrawiam "krajankę - elblążankę"!

    OdpowiedzUsuń
  22. mama musiała być zadowolona z takiego słodkiego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mama była zachwycona jak mniemam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jelka, też pozdrawiam najcieplej... z Elbląga, a jakże!:-))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne babeczki! U mnie na dzień mamy był sernik na zimno z truskawkami, ale wiesz co?babeczki właśnie wyjęłam z piekarnika! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. przepiękne zdjęcia - jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem oczarowana. To najwłaściwsze słowo. Dzisiaj trafiłam na Twojego bloga i już go nie opuszczę, jestem pewna. Zdjęcia - przepiękne. Ale Twoje opisy - magia. Tak ładnie potrafisz opisać krótkie chwile z życia, że chce się czytać więcej i więcej i więcej. Milion uczuć i emocji w tak krótkich fragmentach.
    Bardzo ładne.
    Pozdrawiam Cię serdecznie!
    Będę wracać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie, ciepło, wzruszająco i pysznie - jak zawsze u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mamy zasługują na takie chwile przez całe życie :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mery Selery, dziękuję Ci za taką garść ciepłych słów!

    OdpowiedzUsuń
  31. zazdroszczę, bo ja do swojej Mamy mam 300km i niestety nie mogłam pojechać, nadrobię dopiero za miesiąc:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. mm... te babeczki to musza byc pycha i fajnie tak zjesc je sobie wspolnie z mama:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ależ ta mama szczęśliwa...

    OdpowiedzUsuń
  34. Sama prawda :)
    Pozdrawiam raz jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  35. "a do kochania jest całe życie"... :)
    Asiejko, piękniej już chyba nie można. :)
    Uściski! :*
    PS. Jak ja bym chciała kiedyś w przyszłości, gdy dzieci moje będą dorosłe - usłyszeć od nich takie słowa... :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Pyszny prezent, Twoja mama to ma szczęście:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Anonimowy10:30:00 AM

    Strasznie miły i uroczy prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  38. cytrynowa kawa? hm babeczki super! co do kochania, ja nawet myślę, że całe życie to za mało...

    OdpowiedzUsuń
  39. tak.. cytrynowa. aromatyzowana, bardzo pyszna.

    OdpowiedzUsuń
  40. ladnie, ladnie... u mnie tez dzis rabarbarowo ale prosciej...

    OdpowiedzUsuń
  41. Pięknie, prosto, z serduszka i serduszkiem :)))

    pozdrowienia Asiu!
    M.

    OdpowiedzUsuń
  42. co do kaw aromatyzowanych polecam również kawę z czekoladą i pomarańczą

    OdpowiedzUsuń
  43. wilczyca-Aga, pomarańczową (z wanilią, z czekoladą albo bez innych dodatków) Moja Mama uwielbia najbardziej!!((: i taką też dostała razem z cytrynową.

    OdpowiedzUsuń
  44. Pysznie sie czyta:). Wyprobuje!!

    OdpowiedzUsuń
  45. Mama musiała być dumna i szczęśliwa :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Masz rację, na kochanie jest całe życie, a z doświadczenia wiem, że bywa iż czasu jest za mało.
    Co do przepisu to uwielbiam rabarbar. Jednak bardziej mnie zainteresowała kawa:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Mniam... babeczki wyglądają tak apetycznie, że muszę przygotować mojemu maluchowi!!! aż ślinka się zbiera :) super gift na dzień mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  48. cudowne i takie z sercA :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Bardzo apetyczne. Mama na pewno sie ucieszyla z takich babeczek. Sama bym reke po jedna wyciagnela i z wami przy kubku kawy zasiadla :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Super przepis i super blog:))

    OdpowiedzUsuń
  51. Anonimowy2:12:00 PM

    To dla twojej mamy a zostało coś jeszcze dla mnie??

    OdpowiedzUsuń
  52. Cudowne, takie różowe i wyglądają na pyszne :) Na śniadanko z kawką... chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ależ to miłe ...:) , a dla Mamy szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  54. burczymiwbrzuchu, to bardzo małe powody do dumy!;-)
    Gula, trzeba każdą radosną chwilę kraść..

    OdpowiedzUsuń
  55. flowerek, Mama złożyła na nie zamówienie..(:

    konkursowy-konkursu, nic a nic..

    OdpowiedzUsuń